Nie cierpię tych zastojów na blogu spowodowanych chronicznym brakiem czasu spowodowanym przez prace. Ale nie narzekam, bo hajs się zgadza ;-)
Również przez brak czasu, używam w większości kosmetyków, które działają natychmiast i nie muszę czekać godzinami na wchłonięcie. To uzbierało mi się przez kwiecień i maj: