17 grudnia 2012

Wstęp do robótek ręcznych :)

   Hej! Jak dawno tu nie byłam! Nie żeby nic się nie działo, po prostu nie miałam weny...
Tydzień temu jechałam do Krakowa autobusami i zajęło mi to łącznie około 10 godzin. Nie, nie mieszkam w Gdańsku czy coś tylko pod Częstochową i w Krk byłam tylko na godzinkę zawieść bratu zwolnienie. Makabra. A w środę znów jadę, ale już przenocuje w mieście królów :) 

   Dzisiaj uszyłam sobie pokrowiec na pudełko z chusteczkami higienicznymi, jednak nie wyszło idealnie gdyż wszystko szyłam igłą i nitką (podejrzewam, że maszyna zdecydowanie lepiej by sobie poradziła) nie jest jednak znowu tak tragicznie. Następnym razem będzie lepiej!

   Również nastąpiło poważniejsze przedsięwzięcie: choinka z szyszek. Jeśli jesteście ciekawe, wstawię jutro więcej zdjęć, jak prezentuje się w pełni krasie. Dzisiaj tak na "sucho".
A więc prezentować gotowe szyszkowe wyroby? 

Ps. Lece do dentysty :(

9 komentarzy:

  1. Robiłam też kiedyś taką choinkę z szyszek, efekt jest świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja poproszę więcej zdjęć :D uwielbiam choinki szyszkowe

    OdpowiedzUsuń
  3. Obszycie opakowania chusteczek to genialna sprawa! Od razu inna estetyka! Napisz następny post jak dokładnie to zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach robótki, robótki, lubię to! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zrobiłaś tą choinkę??
    Jest piękna !!
    Bardzo przydałaby mi się jakaś ozdoba świąteczna w mieszkaniu, bo w tym roku choinki nie będę mieć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszy mnie że czesto odwiedzasz mojego bloga , doceniam i na pewno sie odwdzieczę bo twój blog tez jest bardzo fajny

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam zajęcia na florystyce i uczyli jak robić wianki i choinki z szyszek naprawdę pięknie ci to wyszło : D możesz ją przyozdobić suszonymi pomarańczami , anyżem , małymi bombkami i brokatem : 3
    dentysta uuu ja zawsze tak mam że się ich boję @.@ ale ostatecznie i tak muszę do nich chodzić x D

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie Ci ta choinka wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja kiedyś obklejałam pudełka, ale musiałabym poćwiczyć bo nie za równo mi wychodziło :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za chęć wyrażenia opinii :)
Postaram się odpowiedzieć komentarzem na komentarz :)