Trochę czasu minęło od ostatniego sprawozdania na temat stanu moich włosów. Może to i lepiej, bo widać poprawę. Przynajmniej ja ją widzę. Od marca zauważyłam, że włosy mi nieco urosły, wygładziły się. Już się tak nie puszą, są lekko dociążone i wydaje mi się że zdrowsze, bez rozdwojonych końcówek. No może nie przesadzałabym z tym ostatnim, ale rozdwojonych czy nawet roztrojonych końców jest zdecydowanie mniej. Jeszcze męczę się z wypadaniem włosów... Ale idzie ta walka w dobrym kierunku.
Problem mam jeszcze z grzywką. Za nic w świecie nie chce się ułożyć jakbym chciała... Jeśli chodzę
w rozpuszczonych włosach, prezentuje się ona tak, jak na zdjęciach wyżej. Natomiast jeśli jest gorąco lub siedzę w domu, tak jak na zdjęciu niżej (przy okazji widać jak prezentuję się bez "tapety"):
To zdecydowanie moja ulubiona fryzura ostatnich tygodni. Może monotonna, ale z moją gumko-kokardką nie wygląda to już aż tak nudno. Widać również i odrosty- postanowiłam nie farbować włosów od ostatniej przygody. Są i plusy tego, otóż wiem, ile mi przybyło na długości włosów. Tadaaaa, calutkie 6 cm w 2,5 miesiąca. To chyba nieźle?
Pielęgnacja wyglądała bardzo prosto i nieskomplikowanie: przed prawie każdym myciem nacieranie tzw olejowanie włosów olejem lnianym. Na początku były to całe włosy łącznie ze skalpem, ale za szybko mi się przetłuszczały po tym i zaczęłam stosować od płowy długości włosów do ich końców. Po umyciu szamponem nakładałam maskę Placenta z odrobina mąki ziemniaczanej. To był strzał w dziesiątkę! Polecam każdemu taki zabieg: Na garść dowolnej maski do włosów, łyżka mąki ziemniaczanej. Spróbujcie jak u Was się sprawdzi, bo moje włosy wygładza.
Ten i kolejny miesiąc chce przeznaczyć na zmniejszanie wypadania włosów. Jeszcze nie wiem co będę stosować, ale zapewne będzie to pokrzywa. Może coś jeszcze?
Ale Ty jesteś ładna:) I masz piękną cerę!
OdpowiedzUsuńcery zazdroszczę Ci i włosy masz piękne :) a paczajki to w ogóle takie wielkie ładne ;D
OdpowiedzUsuńŚliczna jesteś :) Zazdroszczę porostu włosów, moje rosną zaledwie 1 albo 1,5cm miesięcznie :<
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Do twarzy Ci w tej fryzurze :D Sama muszę zacząć olejować włosy, bo jakoś kiepsko mi to idzie :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetną masz cerę :) ładne włosy :) a moja grzywka też robi co chce :p
OdpowiedzUsuńFaktycznie, cera jest genialna :D
OdpowiedzUsuńJa również identycznie się czeszę. Nie daję rady w rozpuszczonych, kiedy Słońce pali niemiłosiernie i cało klei się jak miód.
Jak czasami widzę laski w długich, rozpuszczonych włosach przy +30 stopniach w cieniu to aż mi się słabo robi...
Usuńja mam króciutki włoski :D
OdpowiedzUsuńale masz niebieskie oka <3
OdpowiedzUsuńa z tą mąką ziemniaczaną to nie słyszalam :D
6 cm w niecałe 3 miesiące? Ja też tak chcę!;( Mi rośnie ok 0,5 cm miesięcznie ;/
OdpowiedzUsuńja ostatnio też cały czas spinam włosy do góry, bo w rozpuszczonych bym nie wytrzymała:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :) Szybko Ci te włoski rosną.:) Ja też daję odpocząć moim włosom od farbowania, bo wiem, że częste rozjaśnianie nie zbyt dobrze na nie działa.
OdpowiedzUsuńJejku! Co robisz że masz taką gładką buzie?!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz ;) Masz piękne oczy *.*
OdpowiedzUsuńja w maju podcięłam końcówki na prosto, bez żadnego cieniowania i stopniowania i z moimi włosami jest o wiele lepiej :) jest ich znacznie więcej choć i tak mam grube włosy , ale ja po prostu lubię jak mam ich dużo na głowie :) choć nie przesadzajmy - nie mam też afro na głowie, bo z natury mam proste włosy. nie mam rozdwojonych końcówek odkąd podcięłam :)
OdpowiedzUsuńPiękne włoski!:)
OdpowiedzUsuńNa gorąc jedynie spięte ;)
OdpowiedzUsuńjak znjadziesz coś skutecznego na wypadanie to pisz mi od razu, bo ja chyba łysa zostanę;/
OdpowiedzUsuńNa razie też pokrzywę piję.
Ładne masz włosy:))
Pięknie wyglądasz. Mi tam się podoba taka jak u Ciebie grzywka w nieładzie, dużo objętości włosom dodaje, kiedy tak się dowolnie układa i bardzo naturalni, dziewczęco to wygląda. Masz cudny kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosY!
OdpowiedzUsuńale ty masz niebieskie oczy!!! :)
OdpowiedzUsuńMasz cudne włosy! i oczy ! I cerę !! Ah jaki piękny typ urody!! :))
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, zatęskniłam w tym momencie za swoimi naturalnymi :( czy przyszedł czas na zmiany?? :) Koczek to u mnie teraz również nr jeden. Wygodnie i bezproblemowo :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz oczy :)
OdpowiedzUsuńPiękna i piękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńNo widzimy się ^^ Będziemy miały okazję się poznać :) Ale fajnie ^^ :)
pozdrawiam :*
ja również czekam na mój naturalny kolor i już nie farbuje .. ;)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne oczy ! Niesamowite !! ;)
OdpowiedzUsuń