Shiny Box sierpień 2014

   I jest kolejne Shiny Box u mnie. To z tamtego miesiąca wywołało u mnie skrajne emocje. Od podniecenia do rozczarowania. Przy tym byłam sceptycznie nastawiona na to, co znajdę w środku. Odczucia znowu rozbieżne. Zobaczcie co znalazłam w tym pięknym pudełeczku na sierpień:

The Body Shop, masło do ciała Wild Argan Oil 

Glazel, konturówka do brwi

Yasumi, odświeżająca mgiełka do nóg

Bandi, krem intensywnie nawilżający

Dermika, serum- koncentrat piękna

Goldwell, wosk w piance

Barwa, zestaw kosmetyczny (próbki)

Bingo Spa, kupon zniżkowy

   Masełko do ciała, pachnie wybornie. I głównie dla zapachu korzystam z balsamów, kremów, maseł i tym podobnym do pielęgnacji ciała. Masło z TBS na pewno zużyję ze względu na małe opakowanie, które mogę wrzucić do torby i zdenkować w pracy, w podróży czy u chłopaka. Gorzej będzie z tesotwaniem serum z Dermiki. Już powędrowało do Mamci i to u niej sprawdzimy jak sprawuje się Dermika ;-) Pełnowymiarowy produkt to kredka do brwi od Glazel. Kolor jest dość naturalny i mam nadzieję, że sprawdzi się na moich jasnych brwiach. Ale i tak wolę iść zrobić hennę niż codziennie domalowywać włoski.

   Mgiełka chłodząca do nóg chyba poczeka do wakacji. Czuję jesień coraz bardziej, więc podejrzewam, że tych upalnych już nie będzie. Może sprawdzi się po kolejnym długim dniu na nogach. Okaże się.

   Krem nawilżający zdecydowanie się przyda. Cerę mam suchą i naczynkową, więc będę stosować na noc, szczególnie teraz, jak będzie coraz zimniej (tak, zbliża mi się depresja związana z przesileniem). Pianki do włosów raczej teraz nie użyję z racji posiadania długich włosów. Wpadnie znów do mojej Mamci bądź ukochanego. Chyba że zdecyduję się na zmiany na głowie (żeby mi to tylko nie weszło w myśl na poważnie).

   Próbki z Barwy na pewno się zużyją ekspresowo. Chętnie wypróbuję olejków do kąpieli bo chyba nigdy czegoś takiego nie używałam, chociaż może był taki incydent z Yves Rocher. Natomiast jeśli chodzi o kupon z Bingo Spa, to zastanawiam się całkiem serio. Myślę i myślę... Macie zdanie na temat takiej kuracji odchudzającej?

   Cóż, pudełeczko nie takie złe. Jeśli nie ja skorzystam, to na pewno najbliżsi. Chyba jeszcze dam szansę wrześniowemu Shiny. A jak wasze wrażenia?