26 listopada 2013

Koniec końców czyli denko cz.IV

   Jako, że koniec miesiąca, dzisiaj denko. Zużyte produkty są z października i listopada.
1. Nawilżający płyn micelarny, Eveline- miał swoją chwilę prawdy TUTAJ na blogu.
2. Tonik ogórkowy, Ziaja- jeden z moich ulubionych toników. Chętnie do niego wrócę nie jeden raz.
3. Olejek do włosów, Sesa- wiązałam z nim duże nadzieje, niestety nie było spektakularnych efektów.
4. Płyn micelarny, Flos-lek- ten z kolei miał swoją chwile TUTAJ
5. Krem do rąk, Isana- kupiłam go z myślą o kremowaniu włosów, w tej roli jak i standardowej się sprawdził. W dodatku za taką cenę- warto spróbować.
6. Płyn micelarny, Be Beauty- Mój numer jeden póki co. Dzisiaj kupiłam kolejną flaszkę :-)
7. Antyperspirant w kulce, Nivea- Jestem ich wielką fanką! Ładnie pachną i odpowiednio mnie chronią przed plamami pod pachami.
8.Sól do kąpieli o zapachu figi, On-Line- Bardzo przyjemna sól! Pięknie pachnie i fajnie się pieni (o matko ile tam chemii zapewne!) Kupię jeszcze raz!
9. Puder do twarzy, Synergen- Przyjemny puder to może i był. Przez pierwsze dwa tygodnie. Później ściemniał i pokruszył się. Ale nie zapychał i w początkowej fazie miał idealny kolor.
10. Long cover fluid, Paese- Dla mnie podkład idealny. Swoją recenzję miał TUTAJ
11. Korektor pod oczy, Maybelline- Mój ulubiony korektor. Mega wydajny i mega trwały.

   Cóż, dużo tego nie było, ale to były ciężkie miesiące kiedy nie miałam czasu na eksperymenty i nowe to testy. Teraz będzie tylko lepiej :)

28 komentarzy:

  1. znam tylko biedronkowego micelka :) ja jeszcze zbieram przez te parę dni pewnie krem wykończę i też denko :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha, właśnie zakupiłam sobie ten korektorek. Też go lubię, jako jeden z niewielu nie zbiera się w zmarszczkach. Odnośnie do miceli, nawet bym ich nie kupiła, jakoś do mnie nie przemawiają. Ale właśnie tak sobie myślałam o Sesa... hm.. może zaryzykuję i sobie zrobię kuracje, ale to jak skończę Jantara, znowu :P Moje denko znowu olbrzymie, ale jeszcze czekam do końca bo ciągle się coś kończy..

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak jest całkiem dobrze :) Za korektorem się muszę rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idę poczytać coś napisała o micelku z Eveline :) A denko całkiem, całkiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też bardzo lubie tonik z Ziaji, reszyy kosmetyków jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Troszkę kosmetyków udało Ci się zużyć :) Niektóre z nich lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. sesa się nie popisała?? a to dziwne, u mnie spisała się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. to teraz czas na zaopatrzenie się w nowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż 3 produkty z kolorówki. U mnie kolorówka nie chce schodzić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę tego się nazbierało :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jejku jest tego dość dużo :) A i Long cover fluid mam i też jestem z niego zadowolona :D

    dosu-i-wlosy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta sól do kąpieli wygląda ciekawie :)
    Nigdzie jej nie widziałam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją kupiłam chyba w Hebe za skandaliczną kwotę 5zł :)

      Usuń
  13. Tonik ogórkowy Ziaja ja także bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam ten puder i bardzo go lubiłam:) Szału nie było co prawda, ale za taką niską cenę nie liczyłam na spektakularne efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam pół butelki chyba tego toniku ogórkowego, ale nie lubię go, chcesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. gratuluję zużyć, znam tylko micela z biedronki, jest ok, ale na razie będę testować dalej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niedawno zaczęłam używać sesy, na razie wiem tyle że strasznie podoba mi się jej zapach. Jeśli chodzi o efekty to jest zbyt wcześnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam tylko micela z biedronki :) No i tonik z ziaji, ale niestety jestem na niego uczulona ;(

    OdpowiedzUsuń
  19. Mi ten antyperspirant w kulce z Nivea w ogóle się nie sprawdza. Mam wrażenie, że w ogóle nie działa.. Tonik z Ziaji bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Twojego denka miałam tylko micela z Biedronki i miło go wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Widzę mój ulubiony tonik aloesowy z Ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. przymierzam się do zakupu tego toniku z Ziajki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam Sesę w zapasach i pokładam w niej spore nadzieje...

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolkę z Nivea też miałam. Całkiem dobra nawet, ale ja wolę 'tradycyjne' dezodoranty :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za chęć wyrażenia opinii :)
Postaram się odpowiedzieć komentarzem na komentarz :)